200.000 zł czy 200.000.000 zł

Klient, działający początkowo samodzielnie i jego żona podjęli decyzję o rozwodzie i w związku z tym zdecydowali się na zawarcie przed notariuszem umowy o rozdzielności majątkowej oraz dokonującej podziału ich wspólnego majątku. W skład majątku wspólnego wchodziły m.in. nieruchomości, ruchomości, w tym samochody oraz udziały w spółkach. Wartość majątku objętego podziałem strony wyceniły na 2 miliony złotych. Strony zdecydowały iż na mocy zawartej umowy podziału majątku małżonka klienta stanie się wyłączną właścicielką części ruchomości. Pozostałe składniki majątku staną się wyłączną własnością klienta, który w pozostałym zakresie spłaci małżonkę, tak aby ostatecznie udział w majątku przypadający na jej rzecz został wyrównany. Klient zobowiązał się w akcie notarialnym iż spłata nastąpi ratalnie w trzech dużych transzach oraz w 60 mniejszych-rocznych oprocentowanych ratach. W przypadku nie wywiązania się z powyższego zobowiązania, klient poddał się egzekucji w trybie art. 777 kodeksu postępowania cywilnego. Notariusz sporządzający akt notarialny zawierający powyższe ustalenia stron popełnił błąd pisarski poprzez błędne określenie kwoty pierwszej raty należnej spłaty dla małżonki klienta. Zamiast 200.000 zł wpisał kwotę 200.000.000 zł. Błąd ten nie został wychwycony przez klienta w momencie podpisywania aktu; później małżonka klienta postanowiła wykorzystać ten fakt i mimo zapłaty przez klienta pierwszej raty w wysokości 200.000 zł, wniosła do sądu o nadanie klauzuli wykonalności aktowi notarialnemu do kwoty 2 milionów złotych, a po jej uzyskaniu wszczęła postępowanie egzekucyjne i zajęła cały majątek małżonka.
Wówczas klient zwrócił się do Kancelarii z prośbą o pomoc prawną i dalsze prowadzenie tej sprawy. Kancelaria wniosła zażalenie do sądu połączone z wnioskiem o wstrzymanie wykonania zaskarżonego postanowienia. Zadaniem Kancelarii było wykazanie, iż kwota pierwszej raty wpisana do aktu notarialnego jest wynikiem ewidentnej pomyłki notariusza polegającej na dopisaniu za dużej ilości zer, co w konsekwencji doprowadziło do zawyżenia tej raty. Na potwierdzenie tego faktu przedstawiono akt notarialny, w którym ta oczywista pomyłka została sprostowana przez notariusza. Sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Poznaniu, który uznał, że sąd pierwszej instancji w stopniu niewystarczającym zbadał materiał dowodowy, w szczególności zaś powinien wyjaśnić występujące w akcie notarialnym sprzeczności, rozważyć kwestię wymagalności roszczeń oraz wziąć pod uwagę sprostowanie poczynione przez notariusza. Po ponownym rozpatrzeniu sprawy sąd I instancji w zasadzie podtrzymał swoje wcześniejsze stanowisko i nadał klauzulę wykonalności w zakresie żądanym przez małżonkę klienta, tj. na kwotę 2.000.000 zł. Sąd ten uznał, iż nie ma sprzeczności pomiędzy kwotą wykazaną w akcie notarialnym a kwotą dochodzoną przez małżonkę klienta, nawet przy uwzględnieniu faktu iż ta pierwsza rata znacznie przewyższa wartość całego majątku przeznaczonego do podziału, ponieważ kwota dochodzona może obejmować również zwrot nakładów poczynionych na majątek wspólny z majątków odrębnych małżonków. W związku z powyższym Kancelaria wniosła zażalenie również od tego postanowienia. Rozpatrzeniem sprawy ponownie zajął się Sąd Okręgowy, który przychylił się do stanowiska prezentowanego przez Kancelarię uchylając postanowienie sądu I instancji i oddalając wniosek o nadanie klauzuli wykonalności. Mimo iż sprawa trwała prawie dwa lata, to ostatecznie zakończyła się pomyślnie dla klienta uratowaniem jego majątku.

powrót do opisu spraw